Czy mechanik probuje wyludzic kase?
nie dawno kupilem auto, nic sie z autem nie dzieje, jezdzi i sprawia sie znakomicie, ale ostatnim czasie w przednim lewym kole cos zaczelo stukac-pukac, ale zaznaczam tylko w jednym kole. oddalem auto na diagnostyke bo podjerzewalem ze pewnie ktorys z wahaczy o wymiany jak to bywa czesto, ale pan mechanik stwierdzil ze w tym lewym kole trzeba wahacze sa ok i ze trzeba wymienic lozysko (czy przez lozysko moze pukac, stukac, itp?), ale dodatkowo trzeba wymienic wahacz w prawym kole i tu dla mnie zagadka bo w tym prawim kole nic sie nie dzieje, nie ma zadnych stukow, pukow, itp, ale kaze wymienic i pytanie czy to nie podejrzane?
jedź na stację diagnostyczną jak mechanikowi nie ufasz….
tak