pocket bike
witam
Swieca dobra , jak troche go przyzyluje to traci obroty i leciutko musze gaz dawac i jechac 10 km/h , ledwo przyspiesza , wygloda jak by sie cos bardzo grzalo albo wyst paliwka nie dostawal , traci moc , nie chce zmieniac obrot/ow
Share
to nie wina tego , sprawdzilem , jest wszystko na swoim miejscu chyba ze w srodku sie cos przestawilo
a moze podczas jazdy dostaje za duzo powietrza? powinna byc taka guma laczaca cylinder z gaznikiem moze jest jakas dziurka i to jest przyczyna? lub jakis wezyk sie odczepil
otwarty , czyszcze co pare dni dodam ze to stozkowy, moze to od tego ze gasze silnik odcinając doplyw powietrza , inaczej sie go gasis nie ga bo elektryka nie dziala