WIELI APEL DO HANDLARZY I ALLEGRO
Witam
wkurza mnie to że każdy HANDLARZ pisze pierwszy właściciel i zaznacza tą opcję
a czasem w opisie pierwszy właściciel w kraju . To jest bardzo żałosne.
To jak ja kupie to napisz potem pierwszy właściciel np. w Radomiu 😀
napiszcie ludzie meile do allegro z petycja by zrobili coś takiego
SPROWADZONY: TAK/NIE
KUPIONY nie w salonie > każde auto z salonu pochodzi(też dziwie się allegro tegie łby a jednak)
KUPIONY W SALONIE W POLSCE
ewentualnie dodać
od HANDLARZA: TAK / NIE
i wkurzają mnie aukcje typu kupiłem 2008 to wpisuje 2008 ludzie, produkcja jest ważna a nie kiedy to kupiłeś
POZDRAWIAM
KUMATYCH
ojciec ojcow, wlkeii prawodawca, wspial sie na najwyzsze schody budynku na nowogrodzkiej i o oglosil swej pokornej trzodce przykazanie 11-te, najwazniejsze:”Thou shalt not speak to the Devil”
Szanowny Panie,takie pntayie na off`ie: ile mial Pan lat w roku 1976?Od tego uzalezniam Pana wiarygodnosc w ocenie tamtych wydarzen, bez wzgledu na osobe o ktorej mowimy.
Pierwszy właściciel w Radomiu, hahaha mocne 🙂
Na zagranicznych stronach to normalne że trzeba zaznaczyć czy prowadzi się działalność związaną z handlem samochodami czy jest się prywatnym właścicielem.
W zasadzie tylko tego brakuje na naszym allegro. Kwestia czy ktoś jest pierwszym właścicielem czy nie może być szybko rozwiązana przez telefon także nie widzę problemu,.
tak zadzwń do mnie …ja zawszę mówię że auto jest na mnie zarejstrowane a po oględzinach ja się ulatniam szybko a siostra załatwia resztę spraw bierze kasę a ty mego dowodu nawet nie zobaczysz i podpiszesz umowę :)) TAK TO SIĘ ROBI A TY JESTEŚ PRZEKONANY ZE KUPIŁEŚ OD WŁAŚCICIELA
Dobry interes na handlu/sprowadzaniu aut wszelkiej maści to można było zrobić ale na początku lat 90’ do czasu otwarcia granic z Niemcami/UE wówczas bez większego problemu można było na sztuce zarobić (po odliczeniu kosztów) kilka tysięcy marek. Teraz to się skórka za wyprawę nie zwraca a mowa o zarobku.
To prawda że biznes na samochodach to był kiedyś, teraz tylko sposób na życie. Ale z resztą się nie zgodzę.
Na chwilę obecną najbardziej opłaca się handel autami poważnie uszkodzonymi, których naprawa w niemczech wyniesie 5 tys euro.
U nas takie samochody naprawia się za pół ceny. I tak na przykładzie kupujemy rozbite 3-4 letnie Audi A6 za 8000 euro, dokładamy 10 000zł w naprawę i sprzedajemy auto za 60 000zł.
Ostatnio miałem wątpliwą przyjemność zawitać na wsi w warsztacie blacharskim w którym chłopaki naprawiają takie auta dla handlarzy. Wieś w szczerym polu, 10 km jazdy po bruku a warsztat w rozsypującej się stodole. Wiary byście nie dali jakie auta tam stały. Audi Q7, Mercedes S-klasa, BMW 7, Audi A5, Audi A4 Cabrio, Land Rover, VW Tuareg i jeszcze kilka innych. Jakby te wszystkie auta wyklepać i to razem byłyby warte spokojnie 1 milion złotych.
Pierwszy właściciel w Radomiu, hahaha mocne 🙂
Na zagranicznych stronach to normalne że trzeba zaznaczyć czy prowadzi się działalność związaną z handlem samochodami czy jest się prywatnym właścicielem.
W zasadzie tylko tego brakuje na naszym allegro. Kwestia czy ktoś jest pierwszym właścicielem czy nie może być szybko rozwiązana przez telefon także nie widzę problemu,.
Dobry interes na handlu/sprowadzaniu aut wszelkiej maści to można było zrobić ale na początku lat 90’ do czasu otwarcia granic z Niemcami/UE wówczas bez większego problemu można było na sztuce zarobić (po odliczeniu kosztów) kilka tysięcy marek. Teraz to się skórka za wyprawę nie zwraca a mowa o zarobku.
Każdy chce żyć w tym kraju na godnym poziomie ….Ja się wziełem z handel autami nie dawno wiec jeszcze jestem cienki,ale od grudnia zarobiłem 7 tyś na 5 autach i nic przy nich nie robiłem nawet nie myłem,Fakt konkuręcia jest wielka a jak znajdzesz tanio auto to normalny człowiek nie ma szans na zakup tego auta, bo handlarz wysyła się kasę przelewem kupuje auto w ciemno przykładowego PEUGOTA 206 z 2000 roku kupuje się za 3 tyś a sprzedaje na biegu za 5 tyś teraz mam Xsarę 2 z 2004 roku zakupioną za 5 tyś ale za takimi autami trzeba się na chodzić i więc czemu mam to robić za 100 czy 200 zł telefony,paliwo to kosztuję Tak wogulę to 90% z was cwaniaki nawet nie wiecie że kupujesz od handlarza a z przyczyny prostej Kupujesz autko na podwórku umowa jest już wypisana z danymi właściciela sam wpisujesz swoje dane do umowy i wyjazd jeszcze jest kilka sztuczek co wam nie powiem 🙂 Nawet są numery co handlarz sprzeda handlarzowi,to jest łatwa kasa i kot ma lepiej opanowany kit zarabia w tej branży
Tanie auta do 2-3 tyś to są samochody co mało się zarabia i strach tym się poruszać,ale szybko się sprzedają bo w ciągu 1-2 dni znajduję się jelenia droższe tak od 3-5 tys sprzedaje w ciągu 2 tygodni ale i kasa większa
Jak byście się znali trochę na samochodach to sami byście się zaieli tym samym. Ale 99% na tym forum jest psełdo znawców co piszą same głupoty i nie ma pojęcia o motoryzacij po za swym samochodem w który jest wpatrzony jak w obrazek i żaden inny tylko B5 lub Golf a reszta to złomy 🙂
a wszystko przez to że jesteśmy narodem cwaniaków i obiboków – rzesza ludzi zamiast zająć się jakąś uczciwą pracą bierze się za handelek. Ponieważ „geniuszy” którzy wpadli na ten sam pomysł jest naprawdę dużo to konkurencja jest ostra, niestety ta konkurencja nie jest na jakość sprowadzeonego auta tylko kto jest najlepszym picerem i cwaniakiem. Cały ten rozwój auto-detailingu w Polsce wziął się tak naprawdę nie z miłości do samochodów tylko z popytu na profesjonalne wypicowanie auta. A jednym z wielu elementów walki o jelenia jest „sztuka” wystawiania ogloszeń i praktyki o których piszesz. Nakłamać nakłamać aż w końcu przyjedzie jakiś jeleń, napali się i kupi.
najlepsze jak kolo sprowadził (handlarz) wstawia do komisu a komis wpisuje pierwszy właściciel 😀 hehe a dzwonisz i okazuje się że od pierwszego z niemiec:D
NIGDY NIE KUPIĘ AUTA OD HANDLARZA SPROWADZANEGO Z KOMISU 🙂 tylko same śkuty tam stoją
ma być z polski 1 właściciel 3 letni jaki by nie był za pół ceny max!
rozbraja mnie jak auto nowe 200tyszł dwuletnie 100tyszł a taka panda nowa 25 a uzywana 8letnia 15:D biedaki chca 700zl na rok tracic przewaznie no porazka 😀
choć niepowiem kupiłem 3 letniego Hjunadja:D za 17 a nowy 36 🙂 więc zdarzają się normalni wśród biedoty i realni którzy auto sprzedadza w dwa dni a nie dwa laata szukają jelenia
co racja to racja, najbardziej żałośni są ci co mają najtańsze auta, wyjmują radia 😀
hehe auto 3700 to niemogliby dorzucić tego kaseciaka albo cd z reala za 80zł i podnieść cene na 3800 ?:D
co do tego wyżej to się w pełni zgadzam, i wkurzają mnie już cwaniaki z tą ceną netto
kurwaaaa to nie hurtownia na allegro powinno się podawać i otomoto tylko ceny brutto!!!!